Branża
Branża > Informacje dla branży > Newsy prasowe > Prof. Makosz: Stoimy w obliczu zupełnie nowej sytuacji na polskim rynku jabłek

Prof. Makosz: Stoimy w obliczu zupełnie nowej sytuacji na polskim rynku jabłek

– W tym roku Polska jest jedynym krajem na świecie, w którym – w porównaniu z rokiem ubiegłym – zbiory jabłek przekraczają wzrost o 10 proc. Jesteśmy jedynym krajem, w którym są istotne nadwyżki jabłek. Jak jeszcze nigdy, jesteśmy europejskim liderem na tym rynku. W związku z tym mamy duże szanse najłatwiejszy eksport większych ilości jabłek po wyższych cenach – mówi prof. Eberhard Makosz, prezes Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych.

Do tej pory pogoda sprzyja zbiorom i wybarwieniu jabłek. Jak tłumaczy prof. Makosz, zbiory jabłek wyniosą w tym sezonie co najmniej 2,8 mln ton, czyli podobnie, jak w rekordowym roku 2008. Wtedy wyeksportowano ponad 800 tys. jabłek deserowych. – Taką ilość trzeba także wysłać zagranicę w tym sezonie. Między tymi latami są dwie istotne różnice. W 2008 roku w 27 krajach UE zbiory jabłek wyniosły 11,4 mln ton, w tym roku szacowane są na 9,7 mln ton. Jesienią 2008 roku cena skupu jabłek deserowych wahała się od 0,70-0,85 zł/kg, a przemysłowych 0,12-0,18 zł/kg. Istotnie wyższe ceny są w tym roku – zaznacza prezes TRSK.

Już teraz jest duże zainteresowanie naszymi jabłkami przemysłowymi. Jak tłumaczy prof. Makosz, trwa eksport takich jabłek na dotąd nie notowaną skalę po atrakcyjnych cenach, powyżej 0,70 zł/kg. Rośnie zainteresowanie jabłkami deserowymi. Aktualnie w krajach zachodniej Europy cena skupu 1 kg jabłek deserowych dobrej jakości waha się od 0,50 do 0,70 euro za kilogram.

– Różne mogą być oferty cenowe zagranicznych importerów. Będą chcieli kupić jabłka po niskich cenach. Dlatego radzę sadownikom dobrze zapoznać się z kilkoma różnymi ofertami. Nie spieszyć się, nie sprzedawać jabłek po niskich cenach, np. około 0,80 zł/kg. We wrześniu wysłano pewne partie jabłek deserowych po tak niskich cenach. W tym roku nie ma sytuacji do sprzedania jabłek po tak niskich cenach. Niskie ceny utrudniają uzyskiwanie wyższych cen. Chciałbym też mocno podkreślić, że jeśli zostaną zawarte umowy handlowe, należy już eksportować jabłka. Przecież trzeba wyeksportować 800 tys. ton jabłek deserowych. Nie czekać np. do Nowego Roku, a zwłaszcza do późnej wiosny. Wtedy zwiększona podaż jabłek wpłynie na istotne obniżenie cen – przyznaje prof. Eberhard Makosz.

Jego zdaniem, wobec dużej ilości jabłek, już od października, trzeba dobrze zaopatrywać rynek krajowy. Nie czekać na “lepsze czasy”, czyli na wysokie ceny, zwłaszcza jeśli się posiada większe ilości jabłek.

– Przy zbyt wysokich cenach spadnie popyt na jabłka. Jakie ceny skupu w październiku mogą być satysfakcjonujące dla producentów jabłek? Moim zdaniem za 1 kg jabłek deserowych wysokiej jakości, luzem bez opakowań, może to być 1,1 – 1,5 zł. Przy takiej cenie może być przystępna cena detaliczna. Cena skupu jabłek przemysłowych może się wahać od 0,5 do 0,6 zł/kg. – twierdzi prezes TRSK.

 

Źródło: www.portalspozywczy.pl z dnia 03.10.2012 roku