Branża handlowa jednym głosem przeciwko uwzględnieniu w systemie kaucyjnym opakowań szklanych jednorazowego użytku
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, Polska Izba Handlu, a także Związek Pracodawców Polskie Szkło wspólnie zaapelowały do rządu o wyłączenie z przygotowywanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska systemu kaucyjnego opakowań szklanych jednokrotnego użytku. Nowy projekt ustawy w tej sprawie miał zostać opublikowany przed końcem czerwca, ale prace nad regulacjami ponownie się przeciągają.
Jakie argumenty przedstawiają trzy wspomniane organizacje w najnowszym apelu, datowanym na 13 lipca? Po pierwsze wskazują, że na rynek krajowy wprowadza się przynajmniej 600 tys. ton takich butelek szklanych rocznie, a w większości są one już zbierane w systemach gminnych. Według autorów listu, opakowania szklane są już poddawane efektywnemu recyklingowi dzięki istniejącym systemom zbióki.
– Z danych GUS wynika, że obecnie już blisko 70 proc. opakowań szklanych w Polsce jest kierowanych do recyklingu. Nie ma zatem potrzeby obejmowania ich dodatkowo systemem kaucyjnym. Nakładanie takiego obowiązku i związane z nim wyzwania organizacyjne, logistyczne i finansowe dla jednostek handlowych są niewspółmierne do możliwych do osiągnięcia efektów – czytamy.
Organizacje twierdzą, że jest „wręcz przeciwnie”. – Takie dodatkowe obowiązki mogą obniżyć poziom uczestnictwa sklepów w systemie kaucyjnym w zakresie podstawowego celu ustawy i implementowanej przez nią Dyrektywy 2019/904, czyli w zakresie zbiórki opakowań jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Z danych nam dostępnych wynika także, że utworzenie systemu logistycznego na potrzeby zbierania opakowań szklanych w sklepach będzie wiązało się dodatkowo z generowaniem większego śladu węglowego w stosunku do obecnych systemów gminnych. Warto dodać, że w Niemczech po wprowadzeniu kaucjonowania szkła jednorazowego nastąpiła siedmioletnia stagnacja poziomu zbierania stłuczki szklanej – czytamy.
Związki pracodawców zwracają też uwagę na problem bezpieczeństwa i ograniczeń przestrzennych przy składowaniu opakowań szklanych w jednostkach handlu detalicznego. A mianowicie, jak podkreślają, składowanie butelek szklanych wymaga wygospodarowania i odpowiedniego zabezpieczenia dużej części powierzchni sklepu.
W przypadku sklepów małopowierzchniowych miałoby to powodować utrudnienia w działalności handlowej, „ze względu na zajęcie dużej części powierzchni przez składowane szkło, którą ze względów bezpieczeństwa należałoby wyłączyć z normalnego ruchu placówki, co nie będzie możliwe w przypadku sklepów posiadających niewielką powierzchnię zaplecza, nawet jeśli powierzchnia handlowa tych sklepów przekracza 100 mkw. (to limit powierzchni zapisany w obecnej wersji projektu ustawy – red.)”.
Po drugie, zdaniem autorów apelu mogłoby to zagrażać bezpieczeńśtwu personelu oraz klientów, ze względu na zwiększone ryzyko stłuczenia opakowań jednorazowych w porównaniu do butelek zwrotnych. – Proces odbioru butelki szklanej od klienta, przeniesienia go w miejsce bezpiecznego składowania w obrębie sklepu oraz samego składowania w dużej objętości na stosunkowo niewielkiej powierzchni stwarza zagrożenie, a także zakłóca przebieg procesu handlowego – napisano w stanowisku.
Trzy mówiące jednym głosem organizacje podkreślają także, iż dyrektywa 2019/904, którą implementuje projektowana ustawa, dotyczy wyłącznie opakowań jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych i nie obejmuje opakowań szklanych. – Wobec tego przyjęcie tak szerokiego zakresu ustawy nie jest niezbędne dla implementacji prawa UE i osiągnięcia celów wyznaczonych przez to prawo. Włączenie opakowań szklanych do systemu kaucyjnego, wprowadzanego w ramach implementacji dyrektywy 2019/904, stanowi ponadto przejaw gold-platingu, czyli nakładania na przedsiębiorców dodatkowych obowiązków pod pretekstem transpozycji prawa unijnego – czytamy.
PIH, POHiD i Polskie Szkło przekazały także, że „włączenie butelek szklanych do obligatoryjnego systemu kaucyjnego, zgodnego z przedmiotowym projektem, spowodowałoby konieczność tworzenia od nowa lub znacznej restrukturyzacji istniejących już w tym zakresie zasad, sieci logistycznej itp.”.
– Będzie się to wiązać z dodatkowymi obciążeniami finansowymi dla podmiotów wprowadzających napoje na rynek, a tym samym dla klienta końcowego. Wprowadzenie opakowań szklanych wymaga większych powierzchni magazynowych (dla produktu i pustej butelki) oraz znacznie większej ilości transportów: około 2 razy więcej samochodów na dostawę produktu tej samej objętości w stosunku do butelek PET (lżejsze i cieńsze niż szkło) – tłumaczą organizacje.
Autorzy apelu podkreślają zarazem, że obecnie największym problemem związanym z recyklingiem szkła w Polsce jest wzrastające rozdrobnienie stłuczki szklanej (frakcja <3mm trudna w recyklingu). „Dlatego system kaucyjny zakładający kruszenie lub cięcie butelek w łańcuchu logistycznym – dla uniknięcia oszustw – nie jest, w naszej ocenie, rozwiązaniem optymalnym. W europejskich systemach depozytowych zawartość najdrobniejszej frakcji wynosi nawet do 30 proc.” – napisano w piśmie.
Z powyższych względów POHiD, PiH i Polskie Szkło apelują o wyłączenie butelek szklanych jednorazowego użytku z projektowanego systemu depozytowo-kaucyjnego.