Jest problem z ulgą prowzrostową w PIT i CIT. Firmy nie mogą z niej skorzystać
Problem jest, gdy przedsiębiorca sprzedaje towar pod własną marką, ale produkcją, na jego zlecenie, zajmuje się ktoś inny. Przedsiębiorcy chcieliby skorzystać z ulgi prowzrostowej, a więc zaliczyć 200 proc. wydatków do kosztów podatkowych. Co na to fiskus i sądy?
O uldze prowzrostowej (na ekspansję) warto pomyśleć już przy rozliczeniu PIT za 2022 r. (jest na to czas do 2 maja 2023 r.) oraz CIT za 2022 r. (termin upływa 30 czerwca 2023 r.). Z ulgi tej mogą skorzystać zarówno prowadzący działalność gospodarczą (na liniowym PIT lub skali PIT), jak i spółki (podatnicy CIT). Chodzi o wydatki poniesione na rozszerzenie rynków zbytu dla własnych produktów. Dla wielu przedsiębiorców i firm to chleb powszedni. Co jednak z produktami sprzedawanymi pod marką własną jednej firmy, gdy produkuje je inna?
W artykule skupiamy się na PIT (art. 26gb ustawy o PIT), ale rozwiązania w CIT (art. 18eb ustawy o CIT) są analogiczne.
Ulga polega na tym, że można odliczyć dodatkowo 100 proc. poniesionych wydatków w celu zwiększenia przychodów ze sprzedaży produktów, ale nie więcej niż 1 mln zł w roku podatkowym.
Innymi słowy, te same wydatki można odliczyć dwukrotnie, w pełnej wysokości, czyli:
— 100 proc. zaliczyć jako koszt uzyskania przychodów, i
— 100 proc. odliczyć w ramach ulgi prowzrostowej/na ekspansję.
Co istotne, przez produkty rozumie się rzeczy wytworzone przez podatnika.
Jakie wydatki można odliczyć
W ramach ulgi prowzrostowej można odliczyć wydatki na zwiększenie przychodów ze sprzedaży produktów podatnika. Chodzi o wydatki na:
— uczestnictwo w targach (organizację miejsca wystawowego, zakup biletów lotniczych dla podatnika i pracowników, zakwaterowanie i wyżywienie dla przedsiębiorcy i pracowników),
— działania promocyjno-informacyjne (np. zakup przestrzeni reklamowych, przygotowanie strony internetowej, publikacje prasowe, broszury, katalogi informacyjne i ulotek, dotyczące produktów),
— dostosowanie opakowań produktów do wymagań kontrahentów,
— przygotowanie dokumentacji umożliwiającej sprzedaż produktów, w szczególności dotyczącej certyfikacji towarów oraz rejestracji znaków towarowych,
— przygotowanie dokumentacji niezbędnej do przystąpienia do przetargu, a także w celu składania ofert innym podmiotom.
O zakres wydatków podlegających odliczeniu w ramach ulgi pytają również fiskusa spółki.
Z interpretacji indywidualnej dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (z 6 października 2022 r., sygn. 0111-KDIB1-1.4010.466.2022.2.SG) wynika, że ulgą są objęte wydatki na promocję produktów własnych spółki, jeśli korzysta ona z kampanii reklamowych za pośrednictwem internetu. W tej sprawie chodziło o system reklamowy, poprzez który odbiorca po kliknięciu tekstu lub banera, zostaje przekierowany na stronę internetową spółki.
Jakie warunki trzeba spełnić
Jeśli podatnik chce skorzystać z ulgi na ekspansję, musi spełnić określone w ustawie o PIT warunki, a więc w ciągu kolejnych dwóch lat podatkowych (licząc od roku podatkowego, w którym poniósł koszty zwiększenia przychodów ze sprzedaży swoich produktów):
— zwiększyć przychody ze sprzedaży produktów w stosunku do przychodów z tego tytułu ustalonych na ostatni dzień roku podatkowego poprzedzającego rok poniesienia tych kosztów (czyli porównujemy rok 2022 do roku 2021) lub
— osiągnąć przychody ze sprzedaży produktów, których dotychczas nie oferował lub
— osiągnąć przychody ze sprzedaży produktów, których dotychczas nie oferował w danym kraju.
Chodzi o przychody opodatkowane w Polsce.
Warunki nie są więc skomplikowane.
Co z ulgą prowzrostową, jeśli produkuje ktoś inny?
Spory podatników z fiskusem dotyczą tego, jak należy rozumieć „rzeczy wytworzone przez podatnika”. Część firm (spółek opodatkowanych CIT) wprowadza bowiem na rynek produkty, pod własną marką, ale fizycznie produkują je podmioty trzecie. Pojawia się pytanie, czy spółka zlecająca produkcję może skorzystać z ulgi na ekspansję. Spory o to trafiły już do sądów administracyjnych. Zamieszanie zaczęło się jednak od fiskusa.
Jeszcze w zeszłym roku dyrektor KIS uznał, że firma sprzedająca towar wyprodukowany na jej zlecenie przez inny podmiot może skorzystać z ulgi na ekspansję (interpretacja indywidualna z 29 września 2022 r., sygn. 0111-KDIB1-3.4010.241.2022.1.IZ).
Potem jednak fiskus zmienił zdanie. Dyrektor KIS w interpretacji z 18 stycznia 2023 r. (sygn. 0114-KDIP2-1.4010.269.2022.1.KW) uznał, że z ulgi na ekspansję nie można skorzystać, jeśli firma wprowadza nowy produkt pod własną marką, ale wyprodukował go inny podmiot.
Co orzekają sądy w sprawie ulgi prowzrostowej?
Wojewódzkie sądy administracyjne przyznają w sporach rację fiskusowi. Na razie zapadły trzy takie wyroki. Wszystkie są nieprawomocne, a więc niewykluczone, że spory ostatecznie rozstrzygnie dopiero Naczelny Sąd Administracyjny. Wszystkie wyroki WSA dotyczyły interpretacji indywidualnych i ulgi w CIT.
Pierwszy wyrok — WSA w Białymstoku z 18 stycznia 2023 r. (sygn. akt I SA/Bk 497/22) — dotyczył spółki, która zajmuje się dystrybucją kosmetyków. Z Krajowego Rejestru Sądowego wynika, że zajmuje się również ich produkcją (PKD 20.42.Z – Produkcja wyrobów kosmetycznych i toaletowych).
Spółka planuje wypuścić na rynek nową linię kosmetyków pod marką własną. W procesie produkcji będzie wykorzystywać jednak opakowania przygotowane przez inną firmę, a napełniać je produktem kosmetycznym będzie kolejny podmiot. To spółka będzie jednak sprzedawać gotowy produkt, pod marką własną. Będzie też ponosić pełne ryzyko związane z wprowadzaniem tych produktów na rynek, a także koszty promowania tego produktu (będą one mieścić się w katalogu określonym w art. 18eb ust. 7 ustawy o CIT).
WSA w Białymstoku orzekł, że spółka nie może skorzystać z ulgi prowzrostowej. Sąd zgodził się z fiskusem, że przez „produkty”, definiowane jako „rzeczy wytworzone przez podatnika”, należy rozumieć wyłącznie rzeczy samodzielnie wyprodukowane przez podatnika w celu ich sprzedaży. „W zakresie tej definicji nie mieszczą się zatem rzeczy zakupione przez podatnika i przez niego odsprzedawane, nawet pod własną marką” — argumentował WSA.
Piwo trzeba wyprodukować bezpośrednio i samodzielnie?
Podobnie uznał WSA w Bydgoszczy w wyroku z 21 lutego 2023 r. (sygn. akt I SA/Bd 8/23).
Dotyczył on spółki, która zlecała produkcję piwa, według własnej receptury, innym podmiotom.
Dyrektor KIS uznał, że spółka nie wytwarza produktu, a jedynie go nabywa, a następnie sprzedaje pod własną marką. Zdaniem fiskusa, spółka nie wykonuje więc działalności produkcyjnej, a handlową lub dystrybucyjną i zajmuje się nabywaniem towaru handlowego, a nie wytwarzaniem.
Z organem zgodził się sąd. WSA w Bydgoszczy uzasadnił, że przez produkty, o których mowa w art. 18eb ust. 2 ustawy o CIT (ulga prowzrostowa), należy rozumieć rzeczy, a więc przedmioty materialne, wyprodukowane w całości, w sposób bezpośredni i samodzielnie przez podatnika.
Sąd uznał, że spółka nabywa już gotowy produkt, który sprzedaje pod własną marką. Pośredniczy więc między wytwórcą a odbiorcami piwa. — Nie zajmuje się więc produkcją piwa, lecz jego dystrybucją. Działalności spółki bliżej jest w istocie do działalności handlowej, polegającej na dalszej odsprzedaży, pod własną marką, wcześniej nabytych produktów, nie zaś działalności produkcyjnej, co uniemożliwia zastosowanie ulgi prowzrostowej – argumentował WSA w Bydgoszczy.