Branża
Branża > Informacje dla branży > Newsy prasowe > Ministerstwo Klimatu zignorowało apel branży handlowej. Szklane butelki będą objęte systemem kaucyjnym

Ministerstwo Klimatu zignorowało apel branży handlowej. Szklane butelki będą objęte systemem kaucyjnym

W nowym projekcie ustawy o systemie kaucyjnym, którego publikacja mocno się opóźnia, pozostaną uwzględnione szklane butelki – donosi wtorkowa “Rzeczpospolita”. Z informacji gazety wynika, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie ugięło się pod presją branży handlowej, która domagała się usunięcia tego rodzaju opakowań z projektowanych przepisów.

Historia projektowania systemu kaucyjnego w Polsce to materiał na niezły, ale zbyt dług thriller. Po kilku konferencjach prasowych resortu klimatu, a wcześniej kilku publikacjach projektów ustawy, wciąż nie wiadomo, kiedy tak naprawdę dowiemy się, jak finalnie kształtować się będzie system kaucyjny. Ostatnim razem ministerstwo zapewniało, że nowy projekt, już po przekonsultowaniu z zainteresowanymi podmiotami, zostanie opublikowany pod koniec czerwca. To jednak nie nastąpiło.

Branża handlowa, producenci napojów, a także producenci opakowań czekają na nowe informacje w tej sprawie. Projektu nie ma, ale pojawiają się kolejne przecieki tego, co znajdzie się w jego zaktualizowanej wersji. Z informacji opublikowanych przez “Rzeczpospolitą” wynika, że z projektu nie wypadnie kaucja na szklane butelki, ani zapis o wielu operatorach skupujących butelki.

To ostatnie to akurat sukces zdecydowanej większości branży handlowej. Detaliści domagają się wielu operatorów systemu, podczas gdy w interesie producentów leży stworzenie systemu z jednym operatorem, który zaoferuje jednolite warunki skupu opakowań i nie będzie działał dla zysku.

Warto dodać, że sens istnienia i skuteczność projektowanego systemu kaucyjnego stoi pod znakiem zapytania. W ostatnim czasie przedstawiciele handlu i producenci skrytykowali nowy projekt innej ustawy – wdrażającej dyrektywę Single Use Plastic. Okazało się bowiem, że projekt ten koliduje bezpośrednio z projektem ustawy o systemie kaucyjnym.

Polska Federacja Producentów Żywności zwróciła uwagę m.in. na to, że w projektowanych przepisach określono formę realizacji obowiązku zbiórki butelek po napojach, który ma być osiągnięty samodzielnie lub poprzez organizację odzysku opakowań, co koliduje z zapisami dotyczącymi zbiórki opakowań w systemie kaucyjnym poprzez podmiot reprezentujący.

– Takie zapisy powodują całkowity chaos, gdyż nie jest możliwe wykonanie tego samego obowiązku dotyczącego tych samych opakowań na dwa różne, wykluczające się wzajemnie sposoby. Przedsiębiorcy nie zainwestują w powstanie systemu kaucyjnego bez jasnego określenia, jaki sposób zbiórki jest wymagany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska i jak właściwie realizować obowiązki dotyczące zbiórki opakowań, żeby nie narazić się na karne opłaty – ocenił Andrzej Gantner, wiceprezes i dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców.

Innym kuriozum zdaniem przedsiębiorców jest zawarcie w jednej ustawie dwóch różnych definicji napoju. Oznacza to, że te same opakowania w zależności od produktu byłyby zbierane lub nie zbierane w zależności od tego, czy dotyczyłby ich zapisy SUP, czy też systemu kaucyjnego.

Przypomnijmy, że po raz ostatni oficjalne informacje o kształcie systemu kaucyjnego zaprezentowane zostały przez wiceministra klimatu i środowiska Jacka Ozdobę na początku czerwca. Zgodnie z ówczesnymi deklaracjami, system kaucyjny obejmie butelki szklane do 1,5 l (jednorazowego oraz wielorazowego użytku), puszki aluminiowe do 1l oraz butelki z tworzywa sztucznego do 3l. Ministerstwo zdecydowało się rozszerzyć katalog o mniejsze butelki szklane oraz puszki.

– Włączenie do systemu kaucyjnego szklanych butelek jednorazowego użytku o pojemności do 1,5l ma pomóc rozwiązać problem zanieczyszczania środowiska tzw. małpkami. W przypadku nieobjęcia ich systemem kaucyjnym istniałoby też ryzyko przechodzenia producentów z butelek wielokrotnego użytku na jednorazowe, czego chcemy uniknąć – powiedział Ozdoba.

Dodał, że takie rozwiązanie zmniejszy dezorientację klientów, która mogłaby wystąpić w sytuacji, gdy tylko część szklanych butelek byłaby objęta systemem kaucyjnym.

Ozdoba argumentował również, że włączenie do systemu puszek aluminiowych ma wpłynąć na wzrost poziomów ich zbierania, które według branży zwiększą się o 10 proc., czyli ok. 400 mln szt. Zmiana ta zapewni też większy poziom finansowania systemu kaucyjnego.

W nowym projekcie znaleźć ma się również maksymalna stawka kaucji, a stawki dla poszczególnych rodzajów opakowań objętych systemem kaucyjnym będą określone w rozporządzeniu.

Nie zmienia się to, że do systemu włączone zostaną sklepy powyżej 100 mkw. powierzchni handlowej, dla mniejszych udział będzie dobrowolny. Wszyscy jednak będą musieli pobierać kaucję.

– Projekt ustawy nie narzuca przedsiębiorcom tworzącym system wyboru sposobu zbierania opakowań i odpadów opakowaniowych. Będą mogli więc oprzeć się wyłącznie na zbieraniu opakowań i odpadów przez sklepy, ale także instalować automaty do odbierania butelek w sklepach i poza nimi – podkreślił wiceminister klimatu i środowiska.

Wprowadzający produkty w opakowaniach objęci systemem (głównie producenci żywności) będą mieli obowiązek osiągnąć poziomy selektywnego zbierania opakowań na docelowym poziomie 90 proc. Jeśli się to nie uda, zapłacą tzw. opłatę produktową.

www.wiadomoscihandlowe.pl