Narodowy Holding Spożywczy powstanie w oparciu o Krajową Spółkę Cukrową
Jak przekazał Ardanowski, po analizach podjął decyzję, że trzonem holdingu ma być Krajowa Spółka Cukrowa. Minister powiedział, że spółka zostanie dokapitalizowana przez Skarb Państwa, a następnie „zostaną do niej dołączone inne państwowe zakłady, których nie ma wiele, bo po okresie rabunkowej prywatyzacji w czasach pana Balcerowicza wiele nie zostało”. Ardanowski zapewnił, że kryteria włączenia do holdingu „będą związane jedynie z ekonomicznym uzasadnieniem”.
– Krajowa Spółka Cukrowa zostanie wzmocniona, rozbudowana i rozszerzona. Spółka ta będzie także działać również na rynkach międzynarodowych. Właśnie dlatego KSC zdecydowała się na budowę Terminalu Cukrowego w Gdańsku. KSC jest przygotowana na to, że będzie rozszerzać obszary, którymi się zajmuje – powiedział Ardanowski, dodając, że nowy holding spożywczy zajmować się będzie stabilizacją, promocją i regulacją rynku rolno-spożywczego w Polsce.
Wicepremier Jacek Sasin powiedział w sobotę, że przy tworzeniu holdingu rząd chce „skorzystać z doświadczeń (KSC – red.) w zakresie wsparcia polskich producentów rolnych, zarówno tych z małych gospodarstw, jak i z tych dużych”.
Przypomnijmy, że rząd PiS już od lat zapowiadał powstanie Narodowego Holding Spożywczego, nazywanego też czasem Krajową Grupą Spożywczą, albo Polską Grupą Spożywczą. Wdrażanie planu w życie przebiega jednak znacznie wolniej, niż się spodziewano.
MRiRW w odpowiedzi na niedawne pytania portalu wiadomoscihandlowe.pl o stan prac nad stworzeniem NHS unikało jakichkolwiek deklaracji. A przecież jeszcze jakiś czasu minister Ardanowski zapowiadał, że nowy twór rynkowy powstanie do końca lipca. Plany te spaliły na panewce, najprawdopodobniej ze względu na okres kampanii wyborczej.
Przypomnijmy, że na początku roku Ardanowski powołał specjalny zespół, który miał się zająć opracowaniem koncepcji utworzenia Polskiej Grupy Spożywczej. Jego szefem został sam minister. Zespół przede wszystkim miał zdecydować o tym, jakie spółki powinny wejść w skład narodowego holdingu spożywczego, a także czym ma się PGS zajmować i jakie będą koszty utworzenia nowego podmiotu. Zespół analityczny zakończył już prace, zapytaliśmy MRiRW o ich efekty, jednak resort nie chciał zdradzić żadnych konkretów.
Konsolidacja firm z sektora rolno-spożywczego, w których skarb państwa posiada udziały, zapowiadana jest już od wielu lat i planowało ją wiele osób. Plany takie ma również rząd Mateusza Morawieckiego, jednak nie wiadomo czy i kiedy uda się je zrealizować. Pomimo kolejnych obietnic i zapewnień, że jest już blisko skonsolidowania państwowych spółek rolno-spożywczych, to poza sferą deklaracji wydarzyło się dotychczas niewiele.