Nowa linia kredytowa dla firm skupujących od polskiego rolnika zboże, jak również tzw. owoce miękkie
Premier zaakceptował propozycję nowej linii kredytowej dla firm skupujących od polskiego rolnika zboże, jak również tzw. owoce miękkie – poinformował w piątek minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus. Dodał, że chodzi o pomoc firmom, aby mogły skupować towary od sadowników i rolników.
W piątek rano Telus wyjaśnił w mediach, że trwają prace nad rozporządzeniem ws. kredytów obrotowych dla firm skupujących zboże i owoce miękkie od polskich rolników: do 40 mln zł na 2 proc. na 18 miesięcy; resztę dopłaci państwo – zapowiedział.
Szef MRiRW wskazał podczas piątkowej konferencji prasowej, że złożona przez niego propozycja została zaakceptowana przez premiera Mateusza Morawieckiego. Jak wyjaśnił Robert Telus, chodzi o „nową linię kredytową dla firm skupujących od polskiego rolnika”. „Dla firm skupujących od polskiego rolnika zboże, jak również tzw. owoce miękkie” – zaznaczył minister rolnictwa. „Chcemy też pomóc tym firmom, by miały możliwość wzięcia kredytu obrotowego, aby mogły skupować towary od sadowników, ogrodników” – dodał.
Podczas konferencji Telus mówił o szczegółach rozwiązania, na mocy którego przetwórcy będą mogli zaciągnąć preferencyjny kredyt na zakupy owoców miękkich. „Będą mogli zaciągnąć kredyt na 2 proc., resztę zapłaci państwo, a koszt został oszacowany na 370 mln zł na ten rok. Maksymalna wysokość kredytu to 40 mln zł, może zostać zaciągnięty przez firmę małą lub średnią, jako że przepisy unijne sprawiają, że kredyt może zaciągnąć mikrofirma oraz firma mała lub średnia. Przy czym kredyt może zostać zaciągnięty na skup zboża lub owoców miękkich, co stanowi zabezpieczenie, aby kredyty zostały wykorzystane na towary od naszych rolników a nie rolników z innych krajów” – zaznaczył minister.
Sprecyzował, że z kredytów będą mogły korzystać podmioty, które kupią zboże od 15 maja do 31 sierpnia lub owoce miękkie od 1 czerwca do 30 września. Szef resortu rolnictwa zastrzegł, że mówi o decyzjach podjętych przez Radę Ministrów, ale do uruchomienia programu konieczna jest notyfikacja Komisji Europejskiej, do której – jak poinformował – został już wysłany wniosek.
„Mam nadzieję, że Unia Europejska to notyfikuje i pozwoli nam na dopłatę do kredytu z budżetu krajowego” – powiedział minister Telus. „Oczywiście firmy, które będą chciały korzystać z kredytu, muszą posiadać zdolność kredytową” – dodał.