Producenci jabłek protestowali w Warszawie. Walczą o wyższe ceny jabłek i rekompensaty z UE

PAP

Kilkuset sadowników pikietowało w czwartek Warszawie pod Sejmem. Producenci owoców mówią stanowcze NIE! zaproponowanym przez Komisję Europejską rekompensatom, mającym złagodzić skutki rosyjskiego embarga na eksport owoców. Nie godzą się również z decyzją KE o zawieszeniu wsparcia dla sadowników oraz z dramatycznie niskimi cenami owoców.

Pod Sejmem protestowało w czwartek kilkuset sadowników. Demonstrujący przynieśli ze sobą transparenty z hasłami, m.in.: “Jeżeli jabłka nie do Moskwy to do Berlina i Brukseli”.

Sadownicy protestują przeciwko dramatycznie niskim cenom, jakie oferuje im się za jabłka. Za jabłka deserowe, przeznaczonych na eksport, mogą liczyć na ok. 50 groszy za kilogram, to dwa razy poniżej kosztów produkcji. Z kolei za jabłka przemysłowe w skupach sadownicy mogą otrzymać jedynie 15-17 groszy za kilogram owoców.

Do tego Komisja Europejska zawiesiła wsparcie dla producentów szybko psujących się owoców i warzyw, dotkniętych skutkami rosyjskiego embarga. Jak twierdzą unijne źródła, wnioski o pomoc, które napłynęły z Polski, budzą wątpliwości.

Źródło: www.portalspozywczy.pl z dnia 12.09.2014 roku