Producenci kartonów do płynnej żywności chcą szerszego systemu kaucyjnego, niż dotychczas projektowany
Większość Polaków opowiada się za jego szerokim zakresem systemu kaucyjnego, obejmującym także kartony do płynnej żywności. Za takim rozwiązaniem opowiada się 58 proc. respondentów – wynika z badania zrealizowanego przez Kantar Public na zlecenie Fundacji ProKarton, która jest również za objęciem kartonów po sokach czy mleku systemem kaucyjnym.
System kaucyjny jest potrzebny, za jego wprowadzenie, jest aż 67 proc. badanych. Prawie połowa (48 proc.) wprost popiera objęcie kartonów po mleku i sokach kaucją. Częściej opowiadają się za tym kobiety, pięćdziesięciolatkowie, osoby z wyższym wykształceniem oraz te z miast powyżej 100 tys. mieszkańców. Tylko 20 proc. ankietowanych jest przeciwnych temu pomysłowi. Mniejszy entuzjazm przejawiają głównie mężczyźni, najmłodsi respondenci oraz osoby z podstawowym i zawodowym wykształceniem.
Według najnowszej wersji projektu ustawy, przestawionej przez rząd na początku października, system ma obejmować opakowania na napoje, ale tylko butelki z tworzywa sztucznego, puszki oraz wielorazowe butelki szklane. Nie zostały w nim uwzględnione kartony po sokach i mleku.
Razem z publikacją wyników najnowszego sondaży, branża producentów kartonów do płynnej żywności postuluje dodanie tego ostatniego, brakującego typu opakowania.
– W toczącej się dyskusji wskazujemy, że system kaucyjny powinien być szeroki i niedyskryminujący żadnego opakowania. Wykluczenie kartonów do płynnej żywności stworzyłby sytuację, w której tylko niektóre opakowania miałyby systemowe narzędzia do osiągania wysokich poziomów zbiórki. A i konsumenci nie rozumieliby, dlaczego różnicuje się wymagania np. dla opakowań na mleko czy soki – mówi Łukasz Sosnowski, prezes Fundacji ProKarton.