Branża
Branża > Informacje dla branży > Newsy prasowe > Rząd chce regulować ceny żywności. Taka interwencja może kosztować

Rząd chce regulować ceny żywności. Taka interwencja może kosztować

Rząd zapowiada regulowanie cen w skupach, by rolnicy nie narzekali na spadające zarobki, a spożywczy giganci musieli płacić więcej. Udobruchanie w roku wyborczym borykających się z problemami producentów żywności może jednak słono kosztować. I odbić się na cenach, które widzimy na sklepowych półkach.

Po aferze z dramatycznie niskimi cenami malin na skupach rząd chce stworzyć stały mechanizm zapobiegający takim kryzysom. Rolnicy są zainteresowani pomysłem. Ekspert przestrzega, że rozwiązanie może mieć skutek odwrotny od zamierzonego. Zarówno dla rolnictwa, jak i konsumentów. Minister Robert Telus chce wzorować się na „rozwiązaniu hiszpańskim”. Choć ma ono dobre strony, to nie w pełni się sprawdziło.

Minister rolnictwa zapowiedział w niedzielę rewolucję w sprzedawaniu produktów rolnych. — Zależałoby mi, żeby wprowadzić ustawę, tak zwaną hiszpańską(…), żeby rolnik nie musiał, jak do tej pory, sprzedawać po cenie poniżej kosztów. Jest takie rozwiązanie hiszpańskie, przyglądamy się temu, przygotowujemy ustawę(…), żeby kupujący, ten właśnie, który przyjeżdża kupować, nie mógł kupić od rolnika taniej, niż są koszty produkcji – powiedział na antenie TVP 1.

Więcej informacji w linku: www.businessinsider.com.pl