Branża
Branża > Informacje dla branży > Newsy prasowe > System kaucyjny. Jest deklaracja, kiedy rząd zaakceptuje projekt

System kaucyjny. Jest deklaracja, kiedy rząd zaakceptuje projekt

Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba wyraził nadzieję, że w najbliższym czasie rząd zaakceptuje projekt dotyczący wprowadzenia w Polsce systemu kaucyjnego. – Wcześniej muszą zostać ukończone prace nad rozwiązaniami dot. ograniczenia jednorazowego plastiku – mówił w Sejmie.

Wiceszef MKiŚ brał w środę udział w debacie towarzyszącej drugiemu czytaniu projektu noweli ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami. Jej podstawowy cel to wdrożenie unijnych przepisów dot. ograniczenia stosowania jednorazowego plastiku i wycofania niektórych produktów wykonanych z tworzyw sztucznych ze sprzedaży (Single Use Plastic – SUP).

System kaucyjny. Projekt jest gotowy

Ozdoba pytany o projekt ustawy mający wprowadzić w Polsce system kaucyjny podkreślił, że ministerstwo zakończyło już prace nad odpowiednim projektem. Dodał, że został on przekazany do kancelarii premiera.

Wiceminister podkreślił, że ma nadzieję, że rząd w najbliższym czasie zaakceptuje ów projekt. Jak wynikało z jego wypowiedzi, aby projekt dot. kaucji “wszedł na agendę” muszą zostać de facto ukończone prace nad wdrożeniem SUP.

Podczas wtorkowej debaty kluby – PiS, KO, Lewicy i Koalicji Polskiej złożyły poprawki do projektu, co skutkowało odesłaniem go do sejmowej komisji.

Posłanka Anna Paluch (PiS) tłumaczyła, że ograniczenie stosowania jednorazowego plastiku ma duże znacznie tak dla ekosystemów – szczególnie morskich – jak i dla ludzi. Poinformowała ponadto, że w trakcie prac nad projektem wprowadzono do niego poprawki dotyczące m.in. ustawy o preferencyjnym zakupie węgla, o co postulowały samorządy.

Paluch wyjaśniła, że chodzi m.in. o wydłużenie okresie działania tej ustawy, dziś bowiem pozwala ona składać mieszkańcom wnioski o zakup węgla do 15 kwietnia br. Dodała, że zmiany w ustawie pozwolą na sprzedaż niesprzedanego węgla wszystkim obywatelom, którym przysługuje dodatek węglowy mieszkającym także w innych gminach. Zniesie też limity ilościowe, utrzyma preferencyjną cenę i zwolni od podatku akcyzowego – wymieniała posłanka.

Przedstawiciele opozycji krytykowali, że w trakcie prac parlamentarnych do projektu włączono dodatkowe przepisy dotyczące m.in. preferencyjnej sprzedaży węgla, czy kwestii związanych z energetyką jądrową.

Magdalena Łośko (KO), Anita Sowińska (Lewica) oraz Andrzej Grzyb (Koalicja Polska) wskazywali, że powinno zostać to uregulowane osobnym projektem ustawy. Wnieśli też poprawki, których konsekwencją będzie wykreślenie tych przepisów z projektu dot. jednorazowego plastiku.

Tak chcą ograniczyć stosowanie plastiku

Projekt nowelizacji wprowadza bodźce ekonomiczne, które mają ograniczyć stosowanie produktów z tworzyw sztucznych oferowanych klientom takich jak kubki na napoje z pokrywkami i wieczkami oraz pojemniki na żywność (w tym pojemniki typu fast food), z których bezpośrednio są spożywane posiłki.

Nowe przepisy zakażą wprowadzania do obrotu produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych wymienionych w załączniku nr 7 dyrektywy UE oraz wyrobów wykonanych z oksydegradowalnych tworzyw sztucznych. Dotyczy to takich produktów jak patyczki higieniczne, sztućce (widelce, noże, łyżki, pałeczki), talerze, słomki, mieszadełka do napojów, patyczki mocowane do balonów, pojemniki na żywność oraz pojemniki i kubki na napoje wykonane z polistyrenu ekspandowanego.

Cały artykuł w linku: www.money.pl