Zapasy jabłek według WAPA wskazują na dalszy wzrost cen jabłek
WAPA opublikowała właśnie szacunki zapasów jabłek na początku stycznia. Dane zwiastują wyższe ceny jabłek wiosną. Czy tak rzeczywiście będzie? Tego nie sposób określić.
Zgodnie z danymi, na początku stycznia po raz pierwszy od 5 lat zapasy w Polsce były mniejsze niż 1 milion ton. Poprzednio było tak w pamiętnym 2020 roku. Wówczas, w trakcie pandemii, wiosną rozpoczął się pamiętny „rajd” cenowy w przypadku jabłek.
W polskich chłodniach na początku roku było 928 tysięcy ton jabłek, czyli o ponad 15% mniej niż przed rokiem. Również dzięki temu ceny od początku 2025 roku zaczęły rosnąć.
Jeśli chodzi o poszczególne odmiany, wygląda to następująco:
- Golden Delicious – 200 000 ton
- Red Jonaprince – 145 000 ton
- Idared – 145 000 ton
- Gala – 100 000 ton
- Szampion – 80 000 ton
Jeszcze ciekawiej prezentują się dane dla całej Europy – 3,68 miliona ton. Są one co prawda tylko o 4,3% niższe niż przed rokiem. Równocześnie jest to mniej niż w styczniu 2020 roku (pandemia). Ponadto mówimy o najniższych zapasach od stycznia 2018 roku, czyli w sezonie bardzo niskich zbiorów w całej Europie po przymrozkach z wiosny 2017.