Jabłka przemysłowe: Ceny są wyjątkowo niskie jak na dzisiejsze realia
Bazując na kosztach produkcji, inflacji i spadającej sile nabywczej polskiego złotego dzisiejsze 35 gorszy jest mniej warte niż rok temu. Wówczas surowiec kosztował tyle samo. Tymczasem sytuacja rynkowa, jeśli chodzi o rynek koncentratu przemawia niezmiennie na korzyść producentów.
Na punktach skupu spotkamy się ze stawkami od 0,30 do 0,35 zł za kilogram jabłek przemysłowych. Ceny te dotyczą surowca z letnich odmian oraz z „przerywki”. Zdaniem sadowników są to ceny wyjątkowo niskie przy uwzględnieniu aktualnych kosztów produkcji, inflacji i spadającej siły nabywczej polskiej złotówki.
Nieco droższa jest Antonówka. W przypadku tej odmiany pośrednicy oferują najczęściej 0,40 zł/kg. Należy podkreślić, że biorąc pod uwagę wydajność odmiany w przetwórstwie i parametry produktu wytworzonego z Antonówki powinna ona być skupowana za cenę dwukrotnie wyższą od odmian letnich. 5-groszowa różnica w cenie skupu w żaden sposób nie odzwierciedla wyjątkowych właściwości odmiany w procesie przetwórczym.
Jak wyglądała sytuacja na tym rynku w minionych sezonach? W ubiegłym roku o tej samej porze, czyli w drugiej dekadzie sierpnia ceny skupu były identyczne. Na większości skupów ceny wynosiły 0,35 zł/kg. Jednak ówczesna wartość 35 groszy była nieco wyższa niż obecnie. Dwa lata temu w analogicznym okresie wahały się od 0,55 do 0,60 zł/kg. Jednak wówczas sadownicy kupowali paliwa za połowę dzisiejszej ceny, a inflacja nie rosła w tak zawrotnym tempie.
Za około dwa tygodnie rozpoczną się zbiory Gali. Wraz z początkiem września rozpoczniemy szczytowy okres w przetwórstwie jabłek. Warto powtórzyć po raz kolejny, że popyt na koncentrat jabłkowy i soki NFC jest na wysokim poziomie. Wynikać z tego będzie również wysoki popyt na surowiec – jabłka przemysłowe. Otwarte pozostaje pytanie jak potoczy się ten sezon, jeśli chodzi o jabłka przemysłowe?